Jajka, wędliny, biała kiełbasa, mazurek, babka drożdżowa...
Brzmi świetnie, smakuje pysznie - ale ma niestety swoje konsekwencje (kalorie!)
Dlatego po świątecznym przesiadywaniu przy stole warto się przejść na długi spacer. Najlepiej w miłym towarzystwie...
wtorek, 25 marca 2008
Terapia poświąteczna...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz