sobota, 5 kwietnia 2008

Ania. Plener

Zdecydowanie za rzadko spotykam się z moją przyjaciółką ze szkolnych lat.
Niedawno udało nam się nadgonić stracony czas - spotkałyśmy się, a z tej okazji zrobiłam Ani kilka zdjęć.

Mimo, że zdjęcia wyglądają jesiennie, to przysięgam, że były robione na wiosnę!
W tym roku pogoda nas nie rozpieszcza...


My portraits are more about me than they are about the people I photograph



Her beauty was like silence in a cup of water



Art is too serious to be taken seriously

A good photograph is knowing where to stand

Brak komentarzy:

Przeprowadzka bloga!

Powinieneś zostać przekierowany za kilkanaście sekund. Jeśli nie, odwiedź,
http://www.sylwiaszuderblog.com
i zaktualizuj swoje zakładki.