niedziela, 23 listopada 2008

Ala & Piotr. Po ślubie. Plener

Przez ostatni miesiąc byłam niedobrym bloggerem, ale to wszystko przez moje wakacje po sezonie ślubnym.
Teraz się poprawiam, i oto kolejny post – tym razem ze zdjęciami plenerowymi Ali i Piotra!

Mimo, że pogoda była nieciekawa (zimno i wietrznie, brr!) Ala i Piotr byli bardzo dzielni i powstał piękny jesienny plener ślubny.

Na rozgrzewkę zaczęliśmy od królestwa gorącej czekolady – czyli pijalni czekolady Wedel na Szpitalnej. To miejsce jest wyjątkowo ważne dla Ali i Piotra, ponieważ tutaj właśnie spotkali się na swojej pierwszej randce.





Uwielbiam, gdy Pary Młode wybierają miejsca na sesję plenerową, która coś dla nich znaczą, ponieważ wtedy towarzyszą im prawdziwe emocje, które widać na zdjęciach…









Po przytulnych kawiarnianych wnętrzach przenieśliśmy się na zewnątrz, na ogrody i dach Biblioteki Uniwersyteckiej.



Zazwyczaj pełno tu zwiedzających i Par Młodych z fotografami, ale nieprzyjazna pogoda sprawiła, że mieliśmy to miejsce niemal sami dla siebie!
Mimo to musieliśmy działać szybko, żeby nie narażać na szwank zdrowia nowożeńców ;-)












Moi Drodzy, cieszę się że nasza fotograficzna wyprawa nie skończyła się zapaleniem płuc tylko pięknymi zdjęciami...
Warto bylo, prawda? ;-)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Zdjęcia są przepiękne, romantyczne, nastrojowe. Moim ulubionym jest to z czerwonym dywanem liści...cudo. Ala z Piotrkiem prezentują się znakomicie, ale moja opinia może być subiektywna ze względu na mój emocjonalny stosunek do tej pary :), dlatego łatwiej i obiektywniej jest mi ocenić plener, który o tej porze roku okazał się bardzo malowniczy i uchwycony przez Sylwię po mistrzowsku.

Przeprowadzka bloga!

Powinieneś zostać przekierowany za kilkanaście sekund. Jeśli nie, odwiedź,
http://www.sylwiaszuderblog.com
i zaktualizuj swoje zakładki.