Monika + Radek + Maksiu = Rodzina. Plener

Monika zwyciężyła w moim konkursie i wygrała sesję zdjęciową.

Ponieważ w jej życiu ogromną rolę odgrywa dwóch mężczyzn, nie mogło ich oczywiście zabraknąć na zdjęciach!

Ludzie tacy jak Monika i Radek sprawiają, że czuję się ogromną szczęściarą robiąc to co robię.
Są tak naładowani pozytywną energią, że udziela się to wszystkim wokół nich.
Już po kilku minutach "zaskoczyło" między nami :-) (bez oporów zaczęli się tarzać w trawie na mój rozkaz)
A po sesji spędziliśmy jeszcze trochę czasu nad tartą z truskawkami rozmawiając o podróżach w dalekie kraje... Czy może być lepsze sobotnie popołudnie?...

Moi Drodzy - wiem, że nie mogliście się doczekać żeby obejrzeć zdjęcia, ale mam nadzieję, że warto było czekać.

Cała rodzina w komplecie







Wpadł? Czy nie wpadł?...







Pan Gąbka vel Mr SpongeBob



Po turlaniu się na trawie przenieśliśmy się na plac zabaw



Co może być lepszego od chodzenia po drabinkach?










Chyba tylko podrywanie dziewczyn. Sprawdzony sposób - na sportowca!



Podczas gdy Maksiu biegał po placu zabaw, wykradłam parę minut na zrobienie zdjęć Monice i Radkowi we dwoje.
Przecież zasługują na romantyczne zdjęcia!





Nie wyglądają na 8 lat małżeństwa, prawda?
Raczej na miesiąc miodowy...



Jednak Maks szybko stęsknił się za rodzicami...




... a oni za nim!



Moje ulubione zdjęcie zostawiłam na koniec.
Maks ma niezły charakterek! ;-)



Moi Drodzy, bardzo Wam dziękuję za świetną zabawę na placu zabaw i za porady doświadczonych podróżników!
Mam nadzieję, że mogę napisać "Do zobaczenia"! :-)